wtorek, 11 października 2011

Rozdział III

Rano gdy się obudziła miała nadzieję że będzie mieć sms-a od Sławka chociaż gdzie była jak poszła z boiska, cokolwiek.Ale nadzieja matką głupich. Ale popatrzyła na telefon a na wyświetlaczu miała 'nowa wiadomość ŁUKASZ" jeszcze nie wiedziała co napisał ale już kąciki ust się podniosły. "Witam:) Jak się spało? Mam nadzieje że wyspana i że nie obudziłem. Może dziś wieczorem też wybierzemy się na pogaduchy? Daj znać miłego dnia:*" rzuciła telefon na łóżko i poszła się umyć a później na śniadanie. Gdy zawołała Dawida i siedzieli razem przy stole zadzwonił domofon"Hej tu Karolina, wpuść mnie" Karka weszła jak do siebie w końcu u Magdy właśnie tak się czuła. Zjadła z nimi sniadanie a Magdzie po głowie cały czas chodził wczorajszy wieczór i dzisiejszy sms od Łukasza. Dziewczyny poszły do pokoju Magdy ,Karka rzuciła się na łóżko a Magda właczyła laptopa.:
-Może skoczymy gdzieś na obiad na miasto?-zapytala Karka
-W sumie czemu nie? Tylko żebyśmy się wyrobiły do 20.
-Sławek idzie? To zbieraj się jest 12! a jeszcze jakieś zakupy! Madz ruchy!!-Karka wręcz krzyczała
-Niewiem co bedzie robić Sławek, wczoraj gdy szłam z boiska nawet nie zapytał gdzie ide, a dziś jeszcze się nie odzywał. Niewiem co się dzieje z nim , z naszym związkiem.
-To co Ty robiłaś jak poszłaś z boiska ? Łuki odwiózł Cie do domu i poszłaś spać? 
-Nie.Byłam z Łukaszem nad wisłą , wróciłam ok 3 i poszłam spać..-na ustach pojawił sie jej uśmiech.
-Magda!!czemu nagle się uśmiechnełaś?? Czy coś miedzy Tobą a Łukaszem się wydarzyło?-Karka rzuciła w zamyśloną magde poduszką.
-oszalałaś? rozmawialiśmy, i wiesz dziś też z nim jadę. O nie! Zapomniałam mu odpisać o której godzinie jedziemy własnie pamiętaj że na 20 mam być w domu.-rzuciła się na łóżko pisząc smsa do Łukasza "Chętnie. O 20? Będe czekać. Buziak w POLICZEK;*" -wiesz Karka, pierwszy raz od jakiegoś czasu facet mnie wysłuchał jakiś inny niż moi bracia.. Przytulił i powiedział że poradzę sobie ze wszystkim. Tak dawno tego nie czułam , tak dawno nie czułam się szczęśliwa.
-Niewierzę! Poprostu nie uwierzę! Idź z nim a jak coś powiem że jesteś u mnie :) ,a co będzie jak Sławek zadzwoni? -Madzia dostała wtedy smsa ,a Karka nawijała dalej-może zostawisz telefon u mnie? Co? To musisz się ubrać w coś suuper! Ejjj ! Magda tu ziemia mówie do Ciebie!!
-Co co ? Ta .. słyszę Cie Pójdę w dresach i adidasach, pamietasz Sławek mnie pokochał taka. :)pis
-Tak pamiętam. A później zaczeły się spódniczki, szpilki itd.. Możesz mi powiedzieć co on Ci takiego pisze ,że się tak usmiechasz? Wsumie siostra dawno Cie takiej nie widziałam!-Karolina uśmiechneła się sama gdy patrzyła na Magde, wzork Magdy na nią i wiedziała co jest grane-Tak, obiecuję nikomu nie powiem.
-Rano napisał jak się spało i czy dzis też wybierzemy sie na pogaduchy więc odpisała ze o 20 i buziak w policzek, na to on" Myślałem że uda mi się takiego jak wczoraj:) Będe napewno o 20.. A czy będe mogł Ci porobić śliczne zdjecia?" Nie pytaj o jakiego buziaka chodzi juz ci mowie :] jak się żegnaliśmy dawałam mu buziaka w policzek tylko że on przesunął się i trafił się w usta.
-Ok:) a co mu napisałaś na temat zdjęć?-Karka czekała z cierpliwością
-"Nie bedą śliczne , chyba że będą z Twoja osobą,ale zdjecia bardzo chętnie" a on mi napisał że będą śliczne bo ja na nich będę i juz mu nie odpisuje , niech czeka do wieczora ,co nie;> Idę się ubierać 
-Wiesz Magda wiedziałam że mialaś zawsze z Łukaszem dobry kontakt ale nie wiedziałam, że aż taki.
Karka dostala poduszka od Magdy która śmiała się z jej głupkowatych pomysłów. Magda wiedziała ,że nie jest w typie Łukasza i brakuje jej bardzo do tego.

poniedziałek, 10 października 2011

Rozdział II

Magda czuła ostatnio że między nią a Sławkiem dzieje się coś nie dobrego. Co chwilę się tylko kłócą, Sławek cały czas podnosi głos. Magda niechciała niszczyć tego związku więc wolała siedzieć cicho. Wieczorem siedziała przy laptopie i myślała nad tym jak ostatnio jest upokażana, gdy zadzwonił telefon był to Damian:
-Cześć Madz. Co robisz?
-Nic.Siedze przy laptopie, facebook, nk i nic pozatym a co ?
-Jesteśmy na boisku wpadnij.Czekam:*
Ubrała się w dresy,adidasy i bluzę, poczym popatrzyła w lustro i pomyślała że Sławek woli jak chodzi w sukience lub spódnicy i szpilkach. Przebrała się, i poszła. Siedzieli i pili, palili.. Magda przytwitała się ze wszystkimi po czym siadła na boku i tylko słuchała o czym mówią, w sercu było jej smutno że to nie Sławek zadzwonił po nią .. Jakoś nikt specjalnie nie widział że jest coś nie tak, oprócz Łukasza.;
-Madz! co jest?! mów! -przytulił ją
-Nic Łuki:) -nieszczery uśmiech i pomyślała że uwierzy
-I tak Ci nie wierzę, wiesz młoda boję się o Ciebie i Sławka. Kiedyś papuszki nierozłączki, a dziś gdy Damian spytał gdzie jesteś Sławek powiedział 'nieweim' i pił piwo dalej jakby miał to gdzieś.Co się dzieje
-Niechce o tym mówić tu. Boję się że ktoś usłyszy. Mam ochotę pojechać nad Wisłę siąść i tam pomyśleć.
-Ja chętnie,tylko oni .. chyba nie będą za.. chyba że sami??
-Chętnie, chodź.. :)-podeszli do wszystkich żegnając się. Sławek nawet nic do Magdynie powiedział oprócz 'Dobranoc skarbie'. Pojechała z Łukaszem , a tam czas w jego towarzystwie jakby stanął. Łukasz opowiadał jej o swojej byłej Agnieszce z którą był 4 lata, i chociaż już słyszała to milion razy uwielbiała tą historię mimo że miała smutne zakończenie. I wtedy dowiedziała się jak Łukasz się bawił gdy już został sam. Trochę za tym zatęskniła, imprezy z Karką. Wspominała i tęskniła. Powiedziała wtedy Łukaszowi co jej leży na sercu, jak się czuje traktowana przez Sławka. A on wysłuchał i przytulił co było dla niej dziwne ,bo ostatnio gdy mówiła co czuła słyszała krzyk i pretensję.Poradził by przemyślała to czy chce być z takim chłopakiem ,ale też nie kończyła tego pochopnie.. Było już dobrze po 3 nad ranem , Łukasz odwiózł Magdę do domu i gdy się żegnali przesunał twarz i zamiast buziaka w policzek udało mu się w usta.. Cwaniak ;] , Magda wysiadła z auta i lekko się uśmiechnęła. Weszła do domu, w pokoju miala kartkę"Kochana siostro! Mama pojechała w delegacje, a ja  jestesm w Zakopanym. Dawid wróci ok 4, jest na rynku.Kocham Cie. Oskar"  Siadła na łóżku i stwierdziła że dawno nie spędziła tak paru godzin w takim towarzystwie gdzie się tyle uśmiała. Wykąpała się i położyła do łóżka i usnęła dostając smsa "Dawno się tak dobrze nie bawiłem w towarzystwie dziewczyny.Dziękuję. Dobranoc Madziu :*" Kąciki ust podniosły się ,a ona usneła.

Rozdział I

Magdalena 18-letnia brunetka.168 cm brązowe śliczne oczy, ciemna karnacja, szczupła brunetka.Gdy miała 10 lat zostawił ich ojciec, dla innej rodziny. Magdalena mieszka na osiedlu domków jednorodzinnych z mama i 2 braćmi starszymi. Była córeczką tatusia,ale teraz ma wrażenie że ojciec nieżyje, woli tak myślić niż że ma inna kobietę i dzieci. Tak podobno jest łatwiej. Magdalena zawsze miała to co chciała od dziecka,lecz gdy ojciec odszedł mamie załamał się świat, kończyły się odłożone pieniądze a ojciec przesyłał marne 400 zł ,mimo że miała 10 lat wiedziała że ona musi pomóc w domu. To ona usiadła pewnego dnia na mamy kolanach i powiedziała:
-Mamuś! Bo wiesz ja wiem że Ty jesteś smutna.. Ale nie możesz siedzieć całymi dniami w pokoju i nas zostawiać. Musisz się wziąć w garść! Ja Ci pomogę!-tak dokładnie to Magdalena postawiła mame na nogi. Magdaleny mama otworzyła firmę i właśnie to ją postawiło na nogi. Magda zawsze była pomocna i przyjazna. Chociaż miała wiele znajomych ceniła tylko jedną przyjaciółkę. Tak TYLKO JEDNĄ! Karolina-znaja się od dziecka tylko Magda może mówić na nią Karka, są jak siostry. Mieszkają od siebie 10 min spacerem. Bracia Magdy to Oskar(19letni) i Dawid (21 letni) traktują Magde jak księżniczkę wkońcu mają jedyną siostrę. Magda chociaż zawsze miała wszystko z najdroższych sklepów i zawsze co tylko chciała nie lubiała tego pokazywać. Pomagała jak tylko mogła, dobrze się uczyła wiedziała że chce coś osiągnąć w życiu. marzyła by skończyć studia ekonomiczne i zostać księgową.Miała także chłopaka Sławka poznanego przez Karkę. Byli ze soba już 2 lata, ale z dnia na dzień miłość kwitła. Magda uwielbiała przesiadywać z nim samym ale także z  nim, Karka, Damianem, Łukaszem i Matim(ta 3 to przyjaciele Sławka).